czwartek, 21 marca 2013

Podobno wiosna ;3


Siemkaa:)
Wkońcu chwila wolnego czasu, więc można coś napisać. Ogólnie w szkole męczarnia. Wszystko naraz kartkówki, sprawdziany, poprawy.. ;// Oszaleć można. Naszczęście jutro już piątek, więc troszke odpoczniemy. Jednak przed tą piękną wizją wolnego piątkowego popołudnia staje zaliczenie z matmy i sprawdzian z niemca ;c No, ale nic, jakoś się przetrwa.
Co do dzisiejszego dnia można powiedzieć że naprawde udany. Uroczystość z okazji pierwszego dnia wiosny naprawde fajnie zorganizowana i jak dla mnie nie było czasu na nude.:) Konkurs na reklame w naszej klasie nie do końca wypalił HAHA, ale nie było źle (podziwiam chłopaki za odwage) ;D Szkoda tylko, że ten pierwszy dzień ''wiosny'' za oknem wygląda zupełnie inaczej niż w naszych wyobrażeniach. Jeszcze dodatkowo zaczął znowu sypać śnieg. -.- Tak strasznie tęsknie za wiosną, za błękitnym niebem, ciepłymi wieczorami, długimi dniami, trampkami, bluzami, spacerami i ogólnie za tym wszystkim co wiąże się z tą malowniczą porą roku. Miejmy nadzieje, że już niebawem do nas nadejdzie i zostanie jaknajdłużej:)  + 18:18 haha

Tęsknie.;c


USUNEŁAM WIĘC SIĘ CIESZ ;3


:))


1c

z Werką <3

NADAL NIE WIERZE. ;c


Ja się już żegnam.. PAPA :*








piątek, 8 marca 2013

Dzień Kobiet ^.^


Zaczne troche nie na temat, ale naprawde jestem max zawiedziona. Liczyłam juz tylko na słońce minimum +10 stopni, zmiane butów, wżucenie czapek i rękawiczek w kąt, a tu ZNOWU ZIMA. Niecierpie tych mroźnych wieczorów, ciemnego nieba, krótkich dni, odmarzniętych stóp, braku czucia w dłoniach a przedewszystkim poczucia że śnieg mam wszędzie, zupełnie wszędzie.. ;/ Miejmy nadzieje że zima odejdzie znów tak szybko jak przyszła.. :) Trzymamy kciuki ;)

Teraz troche o dzisiajeszym dniu. Lekcje od 8:00 do 13:30, da się przezyć. :))  Potem chwilke w domu coś się zjadło, troche odpoczeło i do Fierro na dzień kobiet. Droga do pizzeri nie była łatwa, ale razem z Werką dałyśmy rade.. <3  W Fierro siedzieliśmy z godzinke w sumie sama nwm czemu tak krótko, jakoś tak wyszło.. ;c Postanowiłyśmy z dziewczynami że wybierzemy się do Mc, oczywiście jak zwykle miejsc brak, więc szukamy dalej gdzie się podziać, pomyslałyśmy o Tomaxie, ale w końcu zrezygnowałyśmy. Po drodze schodziłyśmy a raczej zjerzdzałyśmy z tej górki obok Mc. Beka była, kwiatek ucierpiał, ale za to wspomnienia zostaną.. haha :) Krótkie seszyn i okazało się że Werka musi juz iść do domu.. ;<  Odprowadziłyśmy ją do siódemki a później doszli jeszcze chłopcy.. :))  Ogólnie było świetnie tylko ten mróż.. :< Brrr.. Nie lubię tego.. 

Wstawie kilka fotek z Fierro bo nie mam tych z Muszli. ;// Dzisiaj to juz koniec, oby jutrzejszy dzień też był taki udany.. :))

Głupki<3

Borys, Wercia, Milena.. :)

;*

Heheszky ;)

z Anią♥

<3

Siemka Kacper. ;D

Borys SWAG ;)

 z Hubertem i Werką.. :)



Udanego weekendu i rekolekcji oczywiście.. :))











sobota, 2 marca 2013

Sobota, ej :)

No nareszcie upragniony weekend. Nie pisałąm nic w tygodniu, ponieważ doskwiera mi dość mocno brak wolnego czasu, a pozatym nie mam zabardzo o czym pisać.. Tydzień jak tydzień... Ciągle szkoła, jakieś sprawdziany, kartkówki, oszaleć z tym można. Naszczęście rozpoczął się już marzec, co oznacza że do wakacji zostało zaledwie 113dni.. Odliczmy wszystkie swięta, ''nieprzewidzane choroby'' i weekendy.. Naprawde szybko zleci..:)

Wracając do dzisiejszego dnia. Wstałam stanowczo zbyt wcześnie, około 8:00. (Dlaczego zawsze gdy mogę pospać budzę się tak szybko?);/// Wyszykowałam się i poszłam po dziewczyny (Ania, Ola K).. Zajrzałyśmy do maczka, pogadałyłyśmy, posmutałyśmy i dołączyły do nasz Iga i Kinga. Zjadłyśmy sb lody i wyszłyśmy po chłopków (Dominik, Mikołąj)... Najpierw muszla, póżniej krótka sesja no i siódemka..Spotkaliśmy tam Filipka (ubaw jak zwykle był) hahahah :) Wróciłąm przed 16:00, bo chłopaki muszą oglądac jakiś ważny mecz.. :). Teraz siedze sb w domu, słucham Austina i nudze sie max.. Jutro pewnie kościół, nauka i ostatni tor (trzeba pójść)..   

                         Zostawie was z kilkoma zdjęciami i piosenką która się mega jaram.. papa :*


Dominik, Ania, Mikołaj ;D

Iga, Kinia :*

hahahahahahaha :)

:))

TRUE. :) pozdrawiam singli:*


Udanego weekendu.. :)




niedziela, 24 lutego 2013

Przemijanie.

Dzisiaj kończą się nam ferie. Tyle oczekiwania, a tu już nagle koniec. Trudno jest mi stwierdzić czy były udane czy też nie. Napewno były inne niż je sb zaplanowałam. Pierwszy tydzień dłużył się i dłuuuuuużył, a drugi niewiem nawet kiedy minoł. Nic nie trwa wiecznie, wszytko przemija. Dzisiaj kończymy ferie i znów wracamy do szarej rzeczywistości. Z kartkówkami, sprawdzianami, z odpytywaniem ;/  W moim przypadku wszytko zmienia się błyskawicznie. Ludzie przychodżą i odchodzą, nawet nie zdążę się tak naprawde nacieszyć ich obecnością a ich już nie ma. To smutne, ale prawdziwe. Chociaż z drugiej strony zamknięcie jednego rozdziału oznacza koniec zmartwień, koniec wspomnień. Poprostu początek czegoś nowego. Nigdy nie wiemy czy będzie lepsze czy też gorsze. Poprostu inne. Nie warto więc żyć przeszłością. Trzeba się cieszyć tym co jest i to doceniać, bo inaczej znowu niezauważymy jak szybko wszytko przemineło.. ;/


Na dzisiaj koniec.. Idę przejżeć lekcje.. ;/ Papa

czwartek, 21 lutego 2013

PRZYJAŹŃ

Dzisiaj postanowiłam poświęcić jedną notkę, tematowi dość powrzechnemu wrśród młodzieży, czyli o PRZYJAŹNI.

Zacznijmy od tego czym jest ona dla każdego z nas. Moim zdaniem jest to najpiękniejsza z możliwych form miłości. Przyjaźń to stabilizacja, poczucie bezpieczeństwa, radość, uczucie że jesteśmy dla kogoś ważni, że jest osoba która potrzebuje naszego towarzystwa. Przyjaciele to osoby bardzo bliskie, które najchętniej spędząłyby ze sb każdą wolną chwile. Z prawdziwym przyjacielem nigdy się nie nudzisz, zawsze jest co robić. Nasi przyjaciele w pewnym stopniu zastępują nam teraz osoby te najbliższe czyli rodzine. No, bo chyba większość z nas chętniej wyjawia swoje sekrety, tajemnice, problemy czy przeżycia miłosne naszym rówieśnikom. Nie zawsze jest to poprawne, gdyż dorosli więcej w zyciu przeszli i w sumie znają ten świat lepiej od nas, ale mimo to rady przyjaciół są bardzo ważne i naprawde pomocne.<3






Wiele osób uważa, że niemożliwe są przyjażni damsko-męskie. Zupełnie się z tym nie zgadzam. No bo czy jest coś złego w tym że dziewczyna bliżej kumpluje się z chłopakiem? Osobiście mam dwóch prawdziwych przyjaciół płci przeciwnej i powiem wam z własnego doświadczenia, że są naprawde wspaniali: pomagają, pocieszają, wspierją, rozbawiają tak jak dziewczyny. Poprostu USZCZĘŚLIWIAJĄ swoją obecnością. Kocham ich za to że są, ale to nie oznacza że od razu musimy ze sb być. Jednak w większości przypadków ten rodzaj przyjaźni kończy się głębszym uczuciem, bo to chyba najlepsza droga do miłości, właśnie przez przyjaźń. Choć teorie sa różne i tak naprawde nie wiadomo jaka jest prawdziwa, bo każdego z nas spotyka w życiu zupełnie co innego. ja osobiście mam to szczęście i mogę się cieszyć z tej formy przyaźni i głęboko w nią wieże. :*








Prawdziwa przyjaźń jest wieczna i nie kończy się na byle jakiej sprzeczce czy nieporozumieniu. Nawet gdy w dorosłym świecie rozejdą się nam drogi to mimo tego że nie będę z nimi ciałem na zawsze pozostaną w moim sercu.

PAMIĘTAJCIE:
Nie warto mieć 7665373894049373664 ''przyajciół'', którzy tak naprawde nigdy nimi nie byli, najważniejsze żeby mieć jednego przyjaciela ale PRAWDZIWEGO.




Na dzisiaj koniec.. papa <3






środa, 20 lutego 2013

Tęsknota


Dzisiejszy dzień tak jak planowałam jak najbardziej udany. :)  O 11:00 z Natalką do maczka. Pojadłyśmy, zapoznałyśmy się, pogadałyśmy.. Bardzo przyjemnie minoł mi czas więc mam nadzieje że takich spotkań będzie więcej. Około 13:00 Natalka musiała już iść na autobus a ja dosiadłam się do Kasi, Ani i Moniki.. Po kilku minutach przyszedł Kuba, więc stara paczka razem.. Dzisiaj uświadomiłam sobie jak bardzo mi ich brakuje. Wszyscy się pozmienialiśmy. Jesteśmy inni, ale nadal świetnie się dogadujemy i mimo że żyjemy teraz w innym otoczeniu tematy się nie kończą i wciąż świetnie sie razem bawimy jak w podstawówce. Pomyśleć że keidyś miałąm ich na codzień a teraz spotykamy sie raz na kilka miesięscy. Choć spędziliśmy ze sb prawie 3h wciąż jest mi mało. Cały czas czuje niedosyt. Trzeba to zmienić! Musimy się widywać znacznie częściej. 

Kasia                               Ania

Moja Moonia<3

Troszke Zjarani, ej :)

*.*

Mmmmm:*

<3


Kuba ;D

Tak kupiliśmy Happy Meale..  jesteśmy krejzi cnie. :*

Dobra kończe na dzisiaj i pozdrawiam mojego fana z aska.. Hahahaha:)

PAPA :)





wtorek, 19 lutego 2013

Coraz bliżej koniec:(

Właśnie kończy się nam kolejny dzień ferii. Nie wierze że juz jutro środa.. -.-  No, ale nie ma się nad czym rozczulać trzeba kożystać z tych ostatnich dni wolnego. Dzisiaj dzień minoł świetnie. O 12 z dziewczynami na tor. Troche zmarzłyśmy, zmokłyśmy i wgl, ale chyba się opłacało bo naprawde jest co wspominać. Póżniej poszłam do domu i koło 16 przyszłam do Ani. Jak zawsze głupawka.. :*   Śmiałyśmy się, wspominałyśmy, planowałyśmy, rozczulałyśmy się nad naszym losem. RUTYNA poprostu.. :) Jeżeli to co zaplanowałam na jutro wypali to będzie jeden z najlepszych dni z całych ferii. No, ale nie zapeszajmy.. :* 
Z dzisaj zdjęć mam niewiele.. ;/ dlatego zanudze was kilkoma przemyśleniami.. :)
Papapapa.. :*

Ania ♥.♥

Troche napadało.. :))

...






Na koniec zostawie Was z Austinem <3 *.*




♥ Papa