czwartek, 14 lutego 2013

Walentynki -.-



Walentynki nie należą do grupy świąt które obchodziłąbym z jakimkolwiek zapałem, a co dopiero radością.. Dla mnie jak już wcześniej mówiłam jest to dzień nadciągany i troche wymuszony. Wiem że mam takie podejście z jednego prostego faktu. NIE DOZNAŁAM MIŁOŚCI. To jest chyba jedyny powód przez który to święto spędzam jak każdy inny dzień, czyli ze znajomymi. Tak było i dziś. Wstałam o 11:30 nareszcie <3 a potem wyszłąm z Anią, Igą, Weroniką, Dominikiem i Mikołajem. Najpierw Mc, potem Tomax(jak zawsze z resztą) :). Później poszłam na tor z Anią, Igą, Natalką i Agatą. Dziękuje wszystkim to były naprawde udane walentynki.. :* Choć chyba kazda dziewczyna wolałaby je spędzić z ''tym jedynym'', to mimo wszystko takie walentynki też mi jak najbardziej odpowiadają.. :)

Wstawie kilka zdjęć z dzisiaj, a teraz się żegnam ciał.. <3

Iga +Weronika

Ania i Dominiu

Z rąsi najlepsze. :)

Romantycznie było, nie powiem. :)

Cześć Mikołaj

Siemga Dominik

o 
Iga chyba też nie lubie tego dnia. Pjona :)

Moje Kochanee.. <3

Ta jakość..






Na dzisiaj to tyle.. papa <3







1 komentarz: