niedziela, 3 lutego 2013

Zamułka. ;/

Dzisiejszy dzień okropny. :< Wstałam około 10:20, potem do kościoła jak co tydzień. Następnie obiad i lekcje.. -.- Podziwiam ludzi którzy choć w niewielkim stopniu rozumieją chemie.  Dla mnie poprostu autorytety :) Ja nie kapuje zupełnie nic. Jeżeli dalej ma tak być to nie widze swojej przyszłowści w tej szkole. Ale przejdżmy do konkretów, jeszcze tylko tydzień i upragnione ferie ♥.♥ Od grudnia czekam tylko na te 2 tygodnie. Miejmy nadzieje że będę je pozytywnie wspominać i trzymajcie kciuki za pogode która jak narazie nie jest zbyt obiecująca. ;/ No, ale nic nie jest niemożliwe:)) Z dzisiaj nie mam żadnych konkretnych zdjęć, ale postaram się to nadrobić w kolejnych postach.. Dzięki za uwage i doooobranoc.. :*


???


;(

Jedyne pocieszenie <3


Ja już spadam. Pora dokończyć lekcje.. papa :*






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz